Nowe badanie zespołu dr. Mai P. Smith z St. George’s University na Grenadzie wykazało, że chociaż cała aktywność fizyczna jest korzystna, to ćwiczenia statyczne – takie jak trening siłowy – są najsilniej związane z redukcją ryzyka chorób serca.
Jak mówi epidemiolog, dr Maia P. Smith, zarówno trening siłowy, jak i aerobowy (marsz, jazda rowerem) okazały się korzystne dla zdrowia serca – i to nawet wykonywane w niewielkich ilościach; jednak to aktywność statyczna jest korzystniejsza dla serca niż dynamiczna, a pacjenci, którzy wykonywali oba rodzaje aktywności fizycznej, wypadali w testach lepiej niż ci, którzy oddawali się wyłącznie jednemu rodzajowi aktywności, nawet w dużych ilościach.
Na potrzeby badania naukowcy przeanalizowali czynniki ryzyka sercowo-naczyniowego zagrażające 4086 dorosłym Amerykanom (młodszym – 21-44 lata i starszym – powyżej 45 lat). Następnie porównali je do tego, jaki rodzaj aktywności fizycznej (statyczną, czyli trening siłowy czy dynamiczną, czyli szybki marsz lub jazda rowerem) wykonywali na co dzień pacjenci.
Jak pisze Rynek Zdrowia (za PAP), oba rodzaje ćwiczeń wiązały się z obniżeniem czynników ryzyka sercowo-naczyniowego o 30-70 proc., jednak najsilniejsze korzyści płynęły z ćwiczeń statycznych i były najbardziej widoczne dla osób z młodszej grupy wiekowej.
Więcej: www.rynekzdrowia.pl
Dodaj komentarz