Osoby, które często znajdują się w ekstremalnych sytuacjach, bardzo dobrze zaznajomione są z jedną z najbardziej podstawowych ludzkich emocji, jaką jest strach. Błędne jest założenie, że “twardziele” to osoby, które go nigdy nie odczuwają.
Prawdziwsze będzie stwierdzenie, że są osobami, które nauczyły się sobie z nim radzić lepiej niż większość osób. Z tego artykułu będzie można dowiedzieć się, jak silny strach wpływa na organizm oraz poznać sposoby radzenia sobie z nim.
Strach a panika
Bardzo silny strach wiąże się z szeregiem intensywnych reakcji organizmu. Należą do nich: wzmożona produkcja adrenaliny i kortyzolu; przyśpieszenie bicia serca; napinanie się mięśni, dzięki któremu ich siła ulega znacznemu zwiększeniu; zawężone pole widzenia, dzięki czemu wzrok może skupić się wyłącznie na zagrożeniu; zwężenie się naczyń krwionośnych, przez co istnieje mniejsze zagrożenie utraty krwi.
Jeżeli dobrze przeanalizujemy opisane powyżej reakcje, możemy dojść do wniosku, że w gruncie rzeczy są one dla nas pożyteczne w sytuacjach zagrożenia – wzmagają one bowiem naszą czujność i czynią ciało silniejszym, bardziej przygotowanym na odparcie zagrożenia. Wygląda więc na to, że osoby, które chcą się przygotować na sytuacje zagrożenia, nie powinny usiłować strachu likwidować, bo po pierwsze dla zdrowej psychicznie jednostki jest to niemożliwe, po drugie zaś mogłoby w gruncie rzeczy postawić nas w gorszej sytuacji.
Niepożądanym stanem na pewno jest jednak panika, która objawia się poczuciem izolacji i beznadziei. W przeciwieństwie do “zdrowego” strachu, który pobudza naszą czujność, panika działa na nas paraliżująco i znacząco zmniejsza szanse przetrwania.
Sposoby obrony przed strachem
Co sprawia, że żołnierze, policjanci i inne osoby często znajdujące się w sytuacji zagrożenia życia wychodzą z nich obronną ręką pomimo strachu, który jak już ustaliliśmy, w większości odczuwają? Otóż równoważnikiem dla strachu jest w ich przypadku kompetencja, która powinna być wręcz podświadoma. Innymi słowy, pewne zachowania są u nich wyrobione w takim stopniu, że są w stanie wykonywać je prawidłowo nawet w chwili, gdy ciężko o w pełni racjonalne myślenie.
Z naszej perspektywy oznacza to, że jeżeli chcemy przygotować się na ryzykowne sytuacje, musimy opracować serię czynności, które pozwolą nam wyjść z nich cało i ćwiczyć je tak długo, aż będziemy w stanie wykonywać je niejako automatycznie. Można to porównać z jazdą samochodem – o ile oczywiście bardzo dobry kierowca jest osobą, która nie zachowuje się bezmyślnie na drodze, tak dużą część czynności po prostu musi umieć wykonywać bez myślenia o nich.
Warto więc przemyśleć, jakie sytuacje mogą nam zagrażać i opracować plan działania na każdą z nich – najlepiej z pomocą przygotowanych przez kompetentne osoby kursów i publikacji książkowych. Dobrze przyswojona wiedza może sprawić, że w żadnej sytuacji nie poczujemy się bezradni i strach nie zmieni się w paraliżującą panikę.
Jako środek obrony przed strachem świetnie posłużyć może również umiejętność kontrolowania oddechu. Mistrzowie sztuk walki dalekiego Wschodu, którzy osiągnęli wysoki poziom opanowania dzięki medytacji, to nie wymysł fantazji – badania potwierdzają, że spowolnienie oddechu może pozwolić nam na wprowadzenie umysłu w bardziej racjonalny stan.
W przygotowaniu artykułu pomogła strona deltashop.pl.
Dodaj komentarz