Naukowcy poszukują ochotników do udziału w “Projekcie Orientacja”, którego celem jest lepsze poznanie biologicznych mechanizmów wpływających na rozwój orientacji seksualnej u mężczyzn.
Naukowcy są zgodni, że orientacja seksualna nie kształtuje się w jeden określony sposób. Dwie najlepiej ugruntowane teorie naukowe związane z rozwojem orientacji seksualnej odnoszą się do uwarunkowań genetycznych i wpływu hormonów w okresie prenatalnym.
Jak mówią naukowcy z Projektu Orientacja, nie można powiedzieć, że człowiek rodzi się z określoną orientacją seksualną – ale czynniki biologiczne z pewnością mają wpływ na jej kształtowanie.
– Najbezpieczniej jest powiedzieć o pewnej biologicznej “predyspozycji”. W dużym uproszczeniu można to ująć w ten sposób, że mamy pewną grupę genów, których zmienność przekłada się na mechanizmy zachodzące w naszym mózgu. To z kolei może – już w dorosłym wieku – skłaniać ludzi do kontaktów z konkretną płcią – mówi dr hab. Wojciech Dragan z Wydziału Psychologii UW, kierownik naukowy projektu. – W procesie rozwijania się orientacji seksualnej oprócz czynników biologicznych trzeba uwzględnić jeszcze wpływ czynników środowiskowych – dodaje.
Czynniki te często utożsamia się wyłącznie z wychowaniem lub otoczeniem, w którym wychowuje się badana osoba. Tymczasem, jak podkreślają naukowcy, do czynników środowiskowych zalicza się też m.in. aktywność hormonów w okresie prenatalnym. Właśnie dlatego tak istotne jest lepsze poznanie biologicznego wpływu na rozwój orientacji seksualnej – i to jest właśnie idea stojąca za Projektem Orientacja.
Naukowcy z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego postawili sobie za cel zbadanie różnych mechanizmów biologicznych związanych z rozwojem orientacji seksualnej. Projekt Orientacja to badanie naukowe finansowane z grantu Narodowego Centrum Nauki, skierowane do mężczyzn w wieku do 45 lat – zarówno homoseksualnych, jak i heteroseksualnych. Jak przekonują badacze, udział w badaniu to szansa na lepsze poznanie podstaw swojej orientacji.
Pierwszym etapem badania jest ankieta internetowa, którą można wypełnić na stronie internetowej projektu (www.orientacja.org). – W kwestionariuszu zbieramy dane dotyczące orientacji seksualnej. Do drugiego etapu zapraszamy wybranych mężczyzn. Podczas godzinnego spotkania wykonywane są testy o charakterze poznawczym, pobierana jest także próbka śliny, dzięki której zbadamy genotyp – wylicza Monika Folkierska-Żukowska z Projektu Orientacja. Jak dodaje, wciąż poszukiwani są ochotnicy do wzięcia udziału w badaniu. – Motywacją, oprócz drobnego wynagrodzenia, jest przede wszystkim możliwość dowiedzenia się więcej o samym sobie i podstawach swojej orientacji seksualnej – przekonuje badaczka.
Do tej pory naukowcy przebadali już ponad połowę z zakładanej liczby 1,1 tys. osób. Badania stacjonarne są wykonywane regularnie w Warszawie, Gdańsku i Poznaniu, ale osoby spoza tych miast też mogą wziąć udział. O wyjazdowych badaniach naukowcy informują na bieżąco. Więcej informacji o projekcie można znaleźć na stronie: www.orientacja.org.
Przypomnijmy: zgodnie ze stanowiskiem Amerykańskiej Akademii Lekarzy Rodzinnych, nikt nie wie, dlaczego niektórzy ludzie są homoseksualni. Nie ma badań naukowych, które wyjaśniałyby przyczynę homoseksualizmu. Część badaczy uważa, że seksualność jest wynikiem kombinacji albo pojedynczych czynników genetycznych, społecznych – lub indywidualnych. Przekonanie, że kwestie rodzinne powodują homoseksualizm, jest mitem.
Także stanowisko Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego i Polskiego Towarzystwa Psychologicznego wskazuje, że kształtowanie się orientacji seksualnej jest procesem złożonym, pozostającym pod wpływem wielu czynników, wśród których znaczącą rolę odgrywają uwarunkowania biologiczne. Orientacja seksualna nie podlega możliwości dowolnego kształtowania zgodnie z kulturowo-społecznymi oczekiwaniami, nie jest kwestią wyboru lub mody.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Dodaj komentarz