Ford jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek pojazdów na rynku światowym. Od lat, ta amerykańska firma skutecznie konkuruje z potęgami motoryzacyjnymi całego świata, zyskując przychylność kierowców. Ich samochody cechuje nie tylko ciekawa stylistyka, ale także niezawodność i zastosowanie najnowszych rozwiązań technicznych. Bez wątpienia, każdy fan motoryzacji kojarzy sylwetkę jednego z najbardziej popularnych niegdyś modeli, jakim był Ford Puma.
Mały samochód przykuwał uwagę sportowym wizerunkiem, a osiągi mogły zaskoczyć wielu amatorów sportowej jazdy. Ten, niegdyś flagowy model Forda produkowany w latach 1997-2002, doczekał się godnego siebie następcy. W 2020 roku, firma wypuściła na rynek kolejną odsłonę Forda Puma. Nie jest on jednak typowo sportowym pojazdem, jaki pamiętamy z pierwszej wersji tego modelu. Tym razem, marka zdecydowanie poszła w stronę usportowionego crossovera o mniej spokojnej stylistyce, niż dotychczas znane modele Ecosport czy Kuga. Odświeżona sylwetka, nowe jednostki napędowe oraz zastosowanie najbardziej nowoczesnych systemów, zdecydowanie plasuje ten samochód wśród modeli robiących pozytywne wrażenie. Czyżby miał być to mocny konkurent dla znanych i lubianych SUV-ów drogich marek?
W nowym modelu zastosowano trzy rodzaje silników: benzynowy (EcoBoost), wysokoprężny silnik diesla (EcoBlue) oraz napęd hybrydowy. Zwolennicy korzystania z oleju napędowego mają do dyspozycji silnik 1.5 EcoBlue o mocy 120 koni mechanicznych. W ofercie znajdziemy także dwa silniki benzynowe (1.0 EcoBoost) o mocy 95 KM oraz 125 KM. Jednostka hybrydowa oznaczona jako 1.0 Mild Hybrid oferuje moc 125 oraz 155 KM. Szczególną uwagę należy zwrócić na 48- woltową jednostkę hybrydową wspierającą trzycylindrowy silnik benzynowy. Nowością jest zastosowanie urządzenia BISG. Jest to innowacyjna technologia, łącząca w sobie funkcje dwóch standardowo używanych urządzeń, jakimi są: rozrusznik i generator. Umożliwia to odzyskanie energii podczas wytrącania prędkości. System idealnie współpracuje z systemem START/STOP.
System ten pozwolił również na obniżenie wartości kompresji w silniku EcoBoost i użycie zdecydowanie większej turbosprężarki. Stąd, właśnie, przy zastosowaniu relatywnie małej pojemności silnika (1.0), możliwe jest uzyskanie ponad 100- konnej mocy silnika. Nadto, BISG jest w stanie uruchomić silnik pojazdu, w którym jest zamontowany, w ciągu 300 milisekund, co odpowiada jednemu mrugnięciu oka ludzkiego. Jest to, więc, niemal niezauważalny proces, który będzie doceniony zwłaszcza w czasie ruszania ze świateł.
Jak wspomniano, nowy Ford Puma to masa przydatnej elektroniki, która wpływa na jakość i bezpieczeństwo jazdy. Z najważniejszych należy wskazać aktywny tempomat (ACC), system utrzymujący pojazd na odpowiednim torze pasa jezdni (LSA) połączony z systemem RED (kontrola pobocza jezdni) oraz, coraz popularniejszy, system rozpoznawania znaków drogowych i zagrożenia (SSR). System AHB, który dzięki inteligentnemu sterowaniu światłami pojazdu, zapobiega oślepieniu kierowców, zapewne dodatnio wpłynie na bezpieczeństwo, zwłaszcza podczas jazdy nocnej. Wszystkie wskazane rozwiązania techniczne zapewniają bardzo duże wsparcie kierowcy. Na komfort, bez wątpienia, wpłynie także szeroko pojęty system multimedialny, obsługujący systemy Android oraz Apple, a także możliwość jego rozbudowania o nagłośnienie firmy B&O. Zestawiając to z łącznością Wi-Fi i 24- calowym ekranem “true color”, nowa Puma staje się prawdziwym centrum rozrywki i ostoją bezpieczeństwa, którą doceni każdy kierowca.
Ford proponuje swoim Klientom trzy wersje wyposażenia. Najbardziej luksusowa to Titanium X. Nowością, którą szczyci się producent, jest zastosowanie w niej bezdotykowej pokrywy bagażnika oraz możliwości włączenia masażu kręgosłupa lędźwiowego. Dodatkowo, w standardzie otrzymamy 17- calowe aluminiowe felgi, które możemy zamienić, opcjonalnie, na 18- calowe obręcze, 8- calowy wyświetlacz z systemem nawigacji SYNC 3 DAB+ z zestawem głośników, który można rozszerzyć o lepsze brzmienie sprzętu B&O, czujniki parkowania, system automatycznego sterowania świateł dziennych (AHB), a także manualną klimatyzację.
Opcje te można dowolnie rozszerzać za dodatkową opłatą. Nieco sportowego charakteru nada Pumie wersja ST- Line, stylizowana na modelach Ford Performance. Oczekiwać możemy, standardowo, 19- calowych felg, sportowej kierownicy oraz zmodyfikowanego (sportowego) zawieszenia. Producent przewidział też pewne modyfikacje stylistyczne, jak na przykład emblemat ST-Line na błotnikach, czerwone przeszycia na kierownicy, a także nakładki na pedały ze stali nierdzewnej. Najbardziej luksusową wersją jest opcja o nazwie ST-Line V, która posiada skórę typu Windsor, usportowione fotele i rozbudowany system audio.
Wszystkie modele oferowane są w sześciu wariantach kolorystycznych. Dodatkowym autem samochodu jest blisko 456- litrowy bagażnik, który zostanie doceniony, zwłaszcza, w przypadku podróży lub konieczności zapakowania większej ilości zakupów.
Jak wskazują pracownicy koncernu, Ford Puma został stworzony w oparciu o opinie i oczekiwania Klientów, tak by zbudować z jednej strony samochód odpowiadający ich potrzebom, z drugiej, natomiast, wprowadzić na rynek pojazd, który nie ustąpi miejsca najbardziej znanym i lubianym propozycjom konkurencji, również tym z najwyższej półki. Wydaje się, zatem, że nowa Puma oraz jej cena zaczynająca się od 69 900 PLN, znajdzie wielu entuzjastów i nabywców.
AutoVIPek
Dodaj komentarz