ojciec

● Współczesny ojciec spędza średnio z dzieckiem 5 minut dziennie

Opublikowano: 25 czerwca 2017

W tej chwili, jak pokazują badania, przeciętny dzienny czas spotkania ojca z dzieckiem to 5 minut. To tak jakby go wcale nie było – mówi PAP psycholog Andrzej Kuśmierczyk. Co daje dziecku ojciec? 

Ekspert podkreśla, że jest oczywista i naturalna różnica między rolą matki i ojca w wychowaniu dzieci. I strategie rodzicielskie są różne. Rola matki to rola retencjonowania emocji, uczuć, ciepła, wspomagania rozwoju od strony emocjonalno-uczuciowej.

– Rolą ojca jest dawanie struktury, czyli wprowadzanie norm, reguł zachowania, pokazywanie świata na zewnątrz. Ojciec daje dziecku przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa. Niestety współczesny ojciec jest zmęczony i jego relacja z dzieckiem spłyca się, staje się powierzchowna i epizodyczna – wyjaśnia Kuśmierczyk.

Jego zdaniem to są zupełnie dwie różne role, ale komplementarne.

Nasze zachowania są przede wszystkim komplementarne względem siebie, nie takie same. Ludzie mają się zachowywać w sposób różny, ale pasujący do siebie. I tak rola matki pasuje do roli ojca – zaznaczył.

Ekspert podkreśla, że ojciec daje dziecku przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa.

Poczucie reguł, zasad, z czego wynika również poczucie bezpieczeństwa. Jeżeli postawimy człowieka na pustym polu, to w pewnym momencie on zacznie się niepokoić co się dzieje, bo nie ma oparcia. Zasady, reguły współżycia są jak ściany. Dają poczucie bezpieczeństwa, dają poczucie, że ten świat nie jest chaosem i ojciec daje ten porządek – ocenił Kuśmierczyk.

Psycholog podał przykład swojej rozmowy z ojcem 11-letniej córki, który mówił, że – jego zdaniem – „jest potrzebny swojej córce wszechstronnie, do rozwoju emocjonalnego, poznawczego, społecznego, że wprowadza swoją córkę w świat”. – To daje ojciec. Matka daje to samo, tylko trochę inaczej – zaznaczył ekspert.

Jego zdaniem widoczne są różnice pomiędzy współczesnymi ojcami, a tymi chociażby z okresu PRL-u. Wówczas – zdaniem psychologa – ojcowie mieli więcej czasu dla swoich dzieci.

Praca była szara, wręcz ponura, ale stabilna. Człowiek przychodził do domu i mógł cały swój +procesor+ zaangażować w rodzinę. W tej chwili, jak pokazują badania, przeciętny dzienny czas spotkania ojca z dzieckiem to jest 5 minut. To tak jakby go wcale nie było – mówił.

To jest ten czas, kiedy np. tata podwozi dziecko do przedszkola czy do szkoły samochodem rano. A kiedy wraca do domu to dzieci już śpią, albo szykują się do snu. Dodatkowo współczesny ojciec jest zmęczony – podkreśla ekspert.

Zmęczony pracą, problemami, kredytami, zmęczony presją nadmiernie rozwiniętych potrzeb. To wszystko powoduje, że relacja dziecka z ojcem spłyca się, staje się powierzchowna i epizodyczna. Źle, że tak jest, szkoda – dodał.

Psycholog radzi ojcom spojrzeć na swoją relację z dziećmi z pewnej perspektywy.

Z takiej perspektywy, że najprawdopodobniej tylko 16, może 18 razy wspólnie będziemy oglądać wiosnę. Jeżeli przegapimy choć jeden raz, to jest to duża strata. Więc warto być z dziećmi i nie tracić tego, co już się nigdy nie zdarzy – podsumował.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
kryzys wieku średniego
Kryzys wieku średniego to dziś często hasło rzucane w ramach...
Etapy leczenia uzależnień
Leczenie uzależnień jest procesem złożonym, wymagającym duże...
Piotruś Pan
Nazwa syndromu Piotrusia Pana pochodzi z książki szk...
gender
W istnienie "spisku gender" wierzy niemal 30 proc. p...
stereotypy
Kiedy człowiek pierwotny, wychodząc ze swojej jaskin...