Zlokalizowanie źródła niepokojącego hałasu w rowerze można porównać do wygranej na loterii. Czasem jest to pierwsza rzecz, którą sprawdzasz, innym razem po dwóch dniach poszukiwań rower i tak ląduje w serwisie. Dźwięk bardzo łatwo niesie się po ramie, więc w niektórych sytuacjach trudno określić jego pochodzenie. Co robić?
Przede wszystkim podejdź do sprawy sumiennie i cierpliwie eliminuj kolejne punkty. Większość hałasów da się wyeliminować czyszczeniem i smarowaniem, więc niezależnie od tego, czy usuniesz problem, twój rower na pewno będzie ci wdzięczny. Poniżej opisujemy najczęstsze źródła dziwnych dźwięków i ich przyczyny.
Jeśli podczas jazdy na stojąco hałas znika, bingo! Udało ci się zawęzić miejsce poszukiwania do siodełka i jego wspornika. Najprawdopodobniej jest to zabrudzona sztyca – wyjmij ją z ramy i dokładnie wyczyść, łącznie ze środkiem rury ramy (możesz użyć szczotki do butelek), obejmą i miejscem, gdzie się ją zakłada. Sprawdź, czy nigdzie nie widać pęknięć i nanieś smar rowerowy na część ramy, do której wchodzi wspornik. Skontroluj dokręcenie śrub mocujących siodełko i ewentualnie je nasmaruj.
W przypadku rytmicznego cykania, zacznij od kontroli pedałów. Przede wszystkim sprawdź, czy płynnie się kręcą lub nie występują w nich żadne luzy. Częstym powodem dziwnych dźwięków są suche gwinty – po odkręceniu pedałów, wystarczy je lekko nasmarować, a hałas zniknie. Kolejnym źródłem cykania mogą być łożyska, które wymagają czyszczenia.
Jeśli podczas jazdy dźwięki ustają po puszczeniu kierownicy, a nasilają się po przeniesieniu ciężaru ciała na ręce, prawdopodobnie przyczyna tkwi w kierownicy i jej wsporniku. Odkręć ją od mostka, sprawdź czy nie widać pęknięć, a następnie wyczyść wszystkie jej elementy i nasmaruj gwinty śrub. Przy ponownym składaniu upewnij się, że wszystkie śruby są równomiernie dokręcone – najlepiej dokręcaj je naprzemiennie po pół obrotu.
Źródłem niepokojących dźwięków może być suchy i brudny napęd, o który warto regularnie dbać. Hałasy mogą również oznaczać wyciągnięty łańcuch lub zużycie zębatek kasety i korby. Zwróć też uwagę, czy przerzutka została prawidłowo wyregulowana, gdyż łańcuch może ocierać się o jej wózek.
Jeśli hałas powstaje podczas kręcenia kierownicą na boki, problem prawdopodobnie tkwi w sterach. Zacznij od sprawdzenia, czy są porządnie przykręcone. Warto je również rozebrać, dokładnie wyczyścić i nasmarować, gdyż są to elementy bardzo narażone na zabrudzenia i wypłukiwanie smaru. Jeśli powyższe czynności nie pomogły, może się okazać, że konieczna jest wymiana sterów.
Hamulce tarczowe potrafią wydawać bardzo nieprzyjemne dźwięki, takie jak piszczenie i zgrzytanie, co najczęściej wynika ze złej regulacji lub zabrudzenia. Aby je oczyścić, spryskaj je specjalnym odtłuszczaczem do tarcz i przetrzyj papierowym ręcznikiem. Po zabiegu tarcze mogą jeszcze chwilę hałasować, lecz jeśli po przejechaniu 500 m z zaciśniętymi hamulcami problem nie znika, może się okazać, że tarcza jest krzywa lub konieczna jest jej regulacja.
W przypadku hałasów w piaście, najlepiej odwrócić rower do góry nogami i sprawdzić, czy koła dobrze się kręcą. Może się okazać, że potrzebne jest smarowanie lub wymiana łożysk. Kolejną ważną kwestią jest naciągnięcie szprych. Jeśli są poluzowane, dokręć je korzystając z klucza do nypli. Przyczyną hałasu może być też scentrowane koło, wentyle obijające się o obręcz lub gwóźdź wbity w oponę.
Ze względu na niskie umiejscowienie korby i suportu, elementy te bardzo łatwo ulegają zabrudzeniu. W przypadku hałasu rozkręć, wyczyść i nasmaruj wszystkie gwinty korby. Sprawdź również, czy zębatki są dobrze dokręcone i proste oraz czy nie występują luzy na osi. Trzaski na łączeniu ramy i suportu mogą oznaczać, że również ten element wymaga czyszczenia i smarowania.
Na koniec przypominamy! Bezpieczeństwo jest najważniejsze, więc w razie jakichkolwiek wątpliwości odnośnie stanu technicznego roweru, koniecznie odwiedź profesjonalny serwis.
Mamy nadzieję, że nasz artykuł pomógł ci znaleźć źródło hałasu w rowerze. Jeśli szukasz części lub akcesoriów do swojego sprzętu, odwiedź lulagoga.pl
Zdjęcia: shutterstock.com
Dodaj komentarz