stres

Haj biegacza czy spokój jogina to nie mity

Opublikowano: 17 października 2017

Liczne badania pokazują, że tzw. euforia biegacza czy spokój i wyciszenie jogina mają znaczący wpływ na ludzki mózg. Sugeruje to, że określona aktywność fizyczna może znacząco oddziaływać na wybrane struktury mózgowe, zmieniając je w specyficzny sposób.

Tzw. haj biegacza, czyli uczucie euforii pojawiające się po intensywnym wysiłku, nie jest jedynie mitem. Występuje nawet u myszy. Niekoniecznie wiąże się z samym wydzielaniem endorfin, lecz przede wszystkim z aktywacją m.in. przeciwbólowego i odpowiadającego za odczuwanie przyjemności układu endokanabinoidowego.

Z kolei joga jest świetną receptą na redukcję stresu – zauważa serwis charaktery.eu.

W sytuacji silnego stresu przestawiamy się na tryb „walcz lub uciekaj”, który choć uruchamia się automatycznie, to jednak nie pozostaje całkowicie poza naszą kontrolą. Joga uczy nas kontrolować nasze ciało i oddech wprowadzając nas w stan relaksacji. Badania przeprowadzone w 2010 r. pokazały, że po ośmiu tygodniach codziennych ćwiczeń jogi i medytacji uczestnicy eksperymentu zgłaszali obniżenie poziomu odczuwanego stresu, a obrazy uzyskane z metod neuroobrazowych pokazały zmniejszenie obszarów ciała migdałowatego, które jest głęboką strukturą mózgową silnie związaną z doświadczaniem stresu, lęku i strachu.

Aktywność fizyczna może być także skutecznym sposobem do walki z depresją. Metanalizy przeprowadzone w 2013 r. pokazały, że ćwiczenia aerobowe wykazywały „umiarkowaną skuteczność” w łagodzeniu objawów depresyjnych, co stawiało je tuż obok terapii lekami przeciwdepresyjnymi i oddziaływań psychologicznych.

W 2015 r. badacze ze Stanford University udowodnili, że aktywność fizyczna może korzystnie wpływać na naszą kreatywność. Okazało się bowiem, że spacery, zarówno na bieżni, jak i na świeżym powietrzu wspierają tzw. myślenie dywergencyjne, czyli takie, które otwiera nas na nowe perspektywy w poszukiwaniu rozwiązań określonego problemu, a więc pobudza naszą kreatywność. Wygląda więc na to, że głowienie się nad trudnościami siedząc za biurkiem niekoniecznie może przynieść pożądany skutek – lepiej wyjść się poruszać.

Liczne badania pokazują, że ćwiczenia aerobowe pomagają zachować nie tylko zdrowie fizyczne, lecz także sprawność procesów poznawczych. Wysiłek nie musi być intensywny – wystarczy 30 – 45 minut szybszego spaceru trzy razy w tygodniu, by opóźnić procesy starczej demencji. Spośród innych aktywności, opóźniających procesy otępienne można wyróżnić podnoszenie ciężarów czy taniec (wystarczy godzina tygodniowo).

Więcej: www.charaktery.eu

Udostępnij ten post:



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Powiązane treści
Asertin
Wstęp do tematu leczenia depresji i zaburzeń lękowych oraz w...
ashwagandha
Ashwagandha stanowi źródło wielu cennych związków chemicznyc...
stres
Stres to dolegliwość, która dotyka obecnie prawie każdego. D...
Męska depresja
Mężczyźni znacznie rzadziej zwierzają się ze swoich problemó...
Adam Adamski
Powoli wchodzimy w aurę przedświąteczną, a coroczny bieg po...