Może nam się to podobać bądź nie, ale doczekaliśmy czasów, kiedy efektowne opakowanie, jest równie ważne co sama jego zawartość. Pęd codziennego życia sprawia, że nasze decyzje często bywają konsekwencją szybkiej, pobieżnej oceny, chętniej ulegamy stereotypom i chadzamy na intelektualne skróty.
Niestety, tendencja ta nie dotyczy wyłącznie kupna mieniącego się czerwienią i soczystością kawałka wołowiny w mięsnym sklepie czy kosmetyku w drogerii. Coraz częściej bowiem przelotne spojrzenie albo rzut okiem na ubiór, wystarcza do wyrobienia sobie zdania i opinii na temat jakiegoś człowieka. To smutna, ale prawdziwa konstatacja, dlatego do serca należy wziąć sobie stare, jakże aktualne nadal powiedzenie, mówiące o tym, że „jak Cię widzą – tak Cię piszą”.
Warto przyjrzeć się 10 najczęściej popełnianym błędom w męskim ubiorze, na pozór nieznaczących, jednak determinujących niepochlebne zdanie o właścicielu niefortunnego stroju. Oto największe grzechy w zakresie noszenia różnych elementów odzieży i opacznie rozumianej mody, jakie (nie)świadomie popełniają mężczyźni.
Jeśli chodzi o krawat, to przy jego doborze i wiązaniu, można popełnić nawet kilka błędów. Krawat powinien dodawać elegancji i szyku oraz podkreślać swoją wyrazistością całość stylizacji. Prawidłowo zawiązany krawat, musi posiadać symetryczny węzeł, a długością sięgać do klamry paska w spodniach. Szerokość tej męskiej ozdoby, powinna z kolei być zbieżna z wymiarem klap marynarki. Źle dobrana szerokość i długość, potrafi popsuć cały efekt, nawet jeżeli mężczyzna ma na sobie wysokiej jakości koszulę i garnitur. Należy też trzymać się zasady, iż w przypadku koszul w kratę, prążki lub inne zdobienia, warto dobierać krawat o jednolitej, najlepiej kontrastującej kolorystyce. Zobacz – Jak dobrać krawat do koszuli?
Z ust osoby subtelnej i delikatnej, takie połączenie zostanie uznane jedynie za kontrowersyjne, większość jednak nie będzie miała oporu przed określeniem tego zestawienia mianem obciachowego. Jednoczesne noszenie skarpet razem z sandałami (często także klapkami), powszechnie uważane jest za modowe faux-pas oraz brak dobrego smaku.
W niektórych kręgach, połączenie koszuli posiadającej krótki rękaw z krawatem albo garniturową marynarką – jest sporym niedopatrzeniem i wyrazem braku elegancji. Przyjęło się bowiem, że krótki rękaw nie koresponduje z formalnymi i uroczystymi spotkaniami. Koszule z takim rękawem dobrze sprawdzają się podczas wakacji, letnich spacerów po parku bądź w stylizacjach casualowych.
Jeśli nie grasz właśnie w tenisa lub nie uskuteczniasz jakiejś luźnej, domowej stylizacji w dresie – lepiej unikaj skarpet w tym kolorze. Zdecydowanie łatwiej jest wskazać okoliczności, w których białe skarpety uznane zostaną za nietrafioną część stroju, niż przeciwnie. Jeśli lubisz szokować, masz dodatkowo pod ręką sandały i reklamówkę z popularnej sieci spod szyldu owada z kropkami, to białe skarpetki będą kluczowym elementem dla… dopełnienia modowej katastrofy. A tak poważnie – nigdy nie zakładaj ich do ciemnych, eleganckich spodni i butów.
To prawda, że moda powraca, ale ta na workowate marynarki z lat 80-tych, jeszcze długo będzie musiała zaczekać na powrót do łask. Jeżeli nie zależy Ci na tym, żeby dodać sobie lat i kilogramów, to noś dobrze skrojone i dopasowane marynarki, które dodają elegancji i prestiżu. Pamiętaj też, że długość rękawa, powinna tylko nieznacznie przekraczać linię nadgarstka, tak, aby widoczny był jeszcze mankiet koszuli.
W tym wypadku możliwe jest popełnienie kilku błędów, związanych np. z niewłaściwym dopasowaniem elementów garderoby do pozostałych części ubrania, do karnacji lub sylwetki. Warto unikać zestawień odzieży tworzących mdłe, niczym nie przełamane, jednolite kompozycje. Konieczna jest też podstawowa wiedza z zakresu zdolności poszczególnych kolorów do optycznego powiększania (barwy jasne) bądź zmniejszania (ciemne tonacje). Przykładem nieodpowiedniego połączenia garderoby, mogą być brązowe buty do czarnych spodni.
„Pokaż mi swoje buty, a powiem Ci kim jesteś”. Wiele osób nie docenia prawdy płynącej z tego porzekadła. Zakurzony albo zabłocony but, potrafi zepsuć efekt najdroższego nawet garnituru czy markowego dresu, w jakim paradują na siłowni właściciele niechlujnego obuwia. Wystarczy naprawdę niewiele – pasta lub specjalny impregnat do nowych butów, a nierzadko jedynie zwilżona wodą szmatka.
Podróbki oryginalnych, markowych ciuchów, zdarzają się chyba najczęściej. Łatwo jest trafić na prawdziwe fuszerki w tym względzie i stać się obiektem drwin. Bezpieczniej jest zaopatrywać się w odzież w popularnych sieciówkach, niż szukać okazji na prywatnych aukcjach internetowych. Jeśli zależy Ci na markowych ubraniach, kupuj je wyłącznie w sprawdzonych punktach sprzedaży. Na marginesie – obnoszenie się z metkami oraz przewymiarowanymi markowymi znakami, nie należy dzisiaj do dobrego tonu i często odnosi skutek przeciwny do zamierzonego.
Za długie nogawki spodni powodują efekt wałkowania i falowania materiału w okolicach kostki, co wygląda bardzo nieelegancko. Klasyczne spodnie w stylizacji typu casual, mają sięgać do dolnego fragmentu pięty, a w trakcie chodzenia, skarpetki nie powinny być zbyt widoczne.
Pomięta koszul(k)a to bardzo częsty problem rzutujący na wygląd, który zazwyczaj jest wynikiem lenistwa lub złej organizacji czasu. Niewyprasowana koszula burzy pozytywny wizerunek mężczyzny, często odbierana jest jako wyraz braku profesjonalizmu i szacunku dla współuczestników spotkania lub jakiejś uroczystości.
Jak widać, okazji do popełnienia modowego faux-pas jest aż nadto, jednak stosunkowo łatwo można uniknąć niezręcznej ubraniowej wpadki. Oprócz wiedzy w temacie podstawowych zasad na temat stroju, często wystarcza odrobina więcej staranności i czasu. Aby więc nie skreślić przedwcześnie własnej kandydatury na nowego pracownika czy zyskać szansę zaprezentowania innych walorów do roli przyszłego partnera biznesowego lub życiowego, także mężczyźni powinni zwracać baczną uwagę na swój ubiór.
Autor: Paweł Łukasik
Jak się okazuje po lekturze wpisu – nie tak trudno o błąd! 😉
Pomijając takie podstawy jak stylizacja źle dobrana kolorostycznie bądź niewyprasowane ubranie, to zdecydowanie należy się podpisać pod tymi białymi skarpetkami, które jeszcze (o dziwo) nie przez każdego uznawane są jeszcze za eleganckie faux pas.